Drugi żart z bombą. To będzie go drogo kosztowało! (zdjęcia)
Wczoraj około godziny 17.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji otrzymał zgłoszenie, że w bloku przy ul. 11 listopada, prawdopodobnie jest bomba...
Właściciel mieszkania otrzymał telefon z nieznanego numeru, że w jego mieszkaniu znajduje się ładunek wybuchowy. Na miejsce przybyła straż pożarna, pogotowie oraz policja. Służby nie znalazły żadnego ładunku wybuchowego. Był to fałszywy alarm. Szybkie działanie policji, wykazało sprawcę, którym był Kamil K., 16 letni mieszkaniec Ostrołęki.
Gdy został złapany, tłumaczył policjantom, że zatelefonował z nudów pod przypadkowy numer. Teraz będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym - powiedział nam podkomisarz Dariusz Wesołowski, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.
Rodzice chłopaka będą musieli słono zapłacić za głupi żart syna i pokryć koszty akcji. Mało tego, właściciele mieszkania mogą wnieść sprawę do sądu przeciw 16-latkowi z powództwa cywilnego.
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |