Ostrołęka, 24 stycznia 2020, 14:10

Doświadczeni samorządowcy ostro krytykują pomysł podziału województwa mazowieckiego (nagranie)

REKLAMA

fot. eOstroleka.pl

REKLAMA

Suchej nitki na pomyśle podziału Mazowsza nie pozostawiają doświadczeni samorządowcy z naszego regionu. Ich zdaniem na podziale straci i Warszawa i pozostała część województwa mazowieckiego.

We wrześniu do publicznej dyskusji powrócił temat podziału Mazowsza na województwo stołeczne (Warszawa i region warszawski wschodni oraz zachodni) oraz mazowieckie (pozostała część obecnego Mazowsza z wyłączeniem metropolii warszawskiej). Ogłoszony przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pomysł wzbudza wiele kontrowersji. Zewsząd słychać głosy krytyki mówiące wprost, że stracą na tym wszyscy mieszkańcy obecnego województwa.

Mniejsze wpływy dla Mazowsza, większe „janosikowe” dla Warszawy

Przytaczane przez samorządowców różnych szczebli kwoty mówią same za siebie. Na podziale województwa mazowieckiego stracą wszyscy. Metropolia warszawska znacząco odczuje wzrost „janosikowego” zaś wyodrębniony nowy region mazowiecki straci znaczną część wpływów z podatków i będzie musiał ”uporać” się z utrzymaniem ogromnego obszaru. Dodatkowo konieczne będzie kosztowne i problematyczne utworzenie nowych urzędów, sejmików, zatrudnienie całej rzeszy urzędników, tworzenie struktur i wdrożenie procedur.

„Osłabione Mazowsze bez metropolii warszawskiej będzie zmuszone utrzymać m.in. 3/4 dróg oraz połowę szpitali i instytucji publicznych w ramach zaledwie 13 proc. dotychczasowych dochodów.” - wynika z danych przygotowanych przez Urząd Marszałkowski.

Metropolia warszawska wytwarza dochody, dzięki którym możliwe jest utrzymanie instytucji kultury, szpitali, dróg czy połączeń kolejowych. Po wyłączeniu administracyjnym metropolii warszawskiej nowe województwo mazowieckie będzie miało dużą powierzchnię (86 proc. dotychczasowej) oraz diametralnie ograniczone dochody. Najważniejszy dochód województwa, czyli podatek CIT, wyniesie zaledwie 13 proc. obecnych wpływów z tego tytułu. Obecnie aż 87 proc. dochodów Mazowsza z CIT generuje stolica (79 proc.) i podwarszawskie powiaty (8,7 proc.).

Podział Mazowsza będzie także dotkliwy dla metropolii Warszawskiej, która będzie zmuszona płacić znacznie większe „janosikowe”, które już obecnie jest na bardzo wysokim poziomie.

Doświadczeni samorządowcy mówią zdecydowane NIE proponowanemu podziałowi

Coraz głośniej i znacznie bardzie zdecydowanie pomysłowi podziału województwa mazowieckiego sprzeciwiają się samorządowcy. Oto, co o tym pomyśle sądzą: Elżbieta Lanc (członek zarządu województwa mazowieckiego), Mirosław Augustyniak (radny sejmiku województwa mazowieckiego) i Mariusz Popielarz (wieloletni radny Rady Miasta i sejmiku województwa, dyrektor delegatury UMWM):

Mariusz Popielarz: