eOstroleka.pl
Polska,

Dobre dane o płatnościach w branży tworzyw sztucznych

REKLAMA
zdjecie 480
REKLAMA

Spada średni czas oczekiwania na spłatę należności w branży tworzyw sztucznych, a odsetek płatności regulowanych w terminie wzrósł do poziomu 75 proc. – wynika z danych zebranych przez Euler Hermes Collections. Polskie przetwórstwo przemysłowe ma obecnie przed sobą coraz ciekawsze perspektywy.

W jednej ze swoich ostatnich analiz Euler Hermes Collections, dostawca raportów handlowych, wziął pod lupę płatności oraz zadłużenie w sektorze tworzyw sztucznych, który uważany jest za jeden z najbardziej miarodajnych, ponieważ zaopatruje firmy z wielu innych branż.

„Wiele branż przemysłowych otrzymuje w bieżącym kwartale swoje należności szybciej, niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Analogicznie wzrosła więc także średnia wartość należności otrzymywanych bez przekroczenia terminu płatności. Dobrym przykładem jest branża tworzyw sztucznych – jej wyniki są efektem tendencji o szerszym zasięgu rynkowym z racji dostarczania komponentów na potrzeby odbiorców z wielu innych sektorów” – twierdzą analitycy EH Collections.

Z danych pochodzących od 2800 odbiorców branży tworzyw sztucznych wynika, że odsetek należności otrzymanych w terminie wzrósł w ciągu roku o 2 pkt proc. – z 73 proc. w styczniu 2013 do 75 proc. w styczniu 2014 r. Przeciętny czas spłaty należności zmniejszył się natomiast z 83 do 78 dni.

Równocześnie jednak zwiększył się odsetek tzw. trudnych długów (z 6,7 do 9,6 proc.), czyli należności niespłaconych przeszło 120 dni po wyznaczonym terminie. Jak twierdzą analitycy EH Collections, świadczy to o rosnącej polaryzacji – dobrzy odbiorcy płacą coraz lepiej, a dłużnicy mają coraz większe problemy z zadłużeniem.
Sytuacja jest mimo to stabilniejsza niż jeszcze kilka miesięcy temu. Potwierdzają to osoby z branży. Zdaniem Sebastiana Kufiety, CEO firmy Kufieta z Wodzisławia Śląskiego – specjalizującej się w przetwórstwie tworzyw sztucznych i produkcji akcesoriów samochodowych – dane dotyczące płatności w sektorze są dobrym prognostykiem na przyszłość i mogą budzić optymizm, chociaż warunki wciąż pozostają dalekie od ideału.

Lepsze czasy dla przemysłu

Koniunktura w przetwórstwie przemysłowym, ale także w handlu, usługach i budownictwie, jest z miesiąca na miesiąc coraz lepsza. Dane nt. koniunktury w marcu 2014 r. – opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny – pokazują, że poprawę sygnalizuje aktualnie 19 proc. badanych firm z branży przetwórstwa przemysłowego, a jej pogorszenie – 14 proc. ankietowanych. Miesiąc wcześniej odsetki te wynosiły odpowiednio 18 i 15 proc.
„Bieżąca sytuacja finansowa oceniana jest nadal negatywnie. Prognozy w tym zakresie wskazują na możliwość poprawy. W najbliższych trzech miesiącach stan zatrudnienia może zwiększać się powoli. Zapowiadany jest niewielki wzrost cen” – informuje GUS.

Pozytywne prognozy i lepsze oceny koniunktury mogą wskazywać na to, iż zarówno przemysł, jak i cała polska gospodarka powoli wkraczają na ścieżkę trwałego rozwoju. W lutym produkcja sprzedana wzrosła o 5,3 proc. rok do roku, przy spadku w ujęciu miesięcznym o 1,8 proc.
„Sektor przetwórstwa przemysłowego, w tym branża tworzyw sztucznych, znajduje się obecnie w momencie swoistego zawieszenia. Z jednej strony mamy rosnącą produkcję, a z drugiej wyczekiwanie na dalszy obrót sytuacji. To, czy tendencja wzrostowa jest stała, powinno być jasne w przeciągu najbliższych kilku miesięcy” – tłumaczy Sebastian Kufieta.

Ze wstępnych danych dotyczących produkcji sprzedanej wynika, że w lutym wzrost odnotowano w 29 z 34 działów przemysłu. W skali roku produkcja wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych wzrosła o 16,2 proc. Bardziej korzystny wynik (wzrost o 18 proc.) odnotowano jedynie w produkcji mebli.

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×