Przed biurem poselsko-senatorskim Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Korczaka w Ostrołęce odbył się protest przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję eugeniczną za niezgodną z konstytucją.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Ten wyrok Trybunału wywołał protesty w polskich miastach. W Warszawie protestowano m.in. przed domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
W Ostrołęce demonstranci zebrali się w sobotę 24 października przed biurem poselsko-senatorskim parlamentarzystów PiS - Arkadiusza Czartoryskiego i Roberta Mąmątowa. Demonstranci - głównie młodzi ludzie - przynieśli ze sobą znicze, które postawiono przed wejściem do budynku. Przed wejściem do budynku napisano na chodniku "Prawa kobiet to prawa człowieka".
Na miejscu pojawiła się policja, która nadawała komunikaty z apelami o odpowiedzialną postawę oraz o narażaniu się na odpowiedzialność karną, jeżeli nie będą przestrzegane zalecenia epidemiczne.
Ostrołęka nie będzie milczeć
- powiedziała jedna z uczestniczek protestu. "Siła jest kobietą"; "Wolność słowa", "Moje ciało to mój wybór", "Walczcie z wirusem, a nie z kobietami", "Oddajcie nam wolność", "Prawo do aborcji", "Chcę mieć wybór", "Rewolucja jest kobietą", "Piekło kobiet", "Młodzi decydują" - skandowali uczestnicy. Zabrzmiało także hasło... "Precz z komuną".
Pojawiły się także hasła wulgarne, jak "j...ć PiS". Po zaintonowaniu tego hasła jedna z demonstrantek została wylegitymowana przez policję.
W końcu manifestanci opuścili ulicę Korczaka i przemieszczali się ulicami miasta. Marsz przeszedł m.in. ulicami Sienkiewicza, Goworowską, Fieldorfa "Nila", Kopernika i ponownie Sienkiewicza, z powrotem po siedzibę PiS. Jak dowiedzieliśmy się od osób idących na czele pochodu, była to spontaniczna inicjatywa. Maszerujących eskortowała policja, a za radiowozami jechały auta, których kierowcy trąbiąc wyrażali solidarność z protestującymi.
Zobacz zapis naszej transmisji na żywo: