Przebiegające przez jezdnię sarny przyczyniły się do dachowania osobowego opla. Jego kierowca nie spodziewał się intruzów na jezdni.
Do groźnie wyglądającej kolizji drogowej doszło w piątek, 10 marca około godziny 7:50 na drodze prowadzącej przez kompleks leśny w miejscowości Leszczydół Nowiny.
Z ustaleń wyszkowskich policjantów wynika, że kierowca opla jadąc w stronę Wyszkowa nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i w momencie kiedy dostrzegł przebiegające przez drogę sarny, uniknął zderzenia z nimi, ale stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewą stronę do przydrożnego rowu, w wyniku czego doprowadził do dachowania samochodu.
- informuje mł. asp. Wioleta Szymanik, rzecznik prasowy KPP w Wyszkowie.
Na szczęście w tym groźnie wyglądającym zdarzeniu drogowym, 42-latek nie został ranny. Kierowca był trzeźwy.