Nieprawdopodobny chaos w ostrołęckiej oświacie. Szkoła wręcza uczniom do wypełnienia imienną ankietę z bardzo osobistymi pytaniami. Nauczyciele robią to bez polecenia dyrektora szkoły, a władze miasta... nic o tym nie wiedzą. Sprawa wyszła na jaw dzięki ogólnopolskim mediom.
Przypomnijmy, niedawno na jaw wyszła imienna ankieta, którą do wypełnienia otrzymali uczniowie klas IV – VIII ze Każde z dzieci musiało obowiązkowo odpowiedzieć na kilkanaście pytań m.in. o warunki w jakich mieszkają, spożywanie przez rodziców alkoholu, stosowane kary czy wysokość kieszonkowego. O ankiecie uczniowie nie mogli informować swoich rodziców. Sprawą zainteresowały się ogólnopolskie media, trafiła ona m.in. do telewizji TVP Info.
Po publikacjach medialnych dyrekcja wycofała ankietę. Pozostał jednak niesmak i wiele domysłów - m.in. kto zarządził wykonanie takiej ankiety i jakie osoby odpowiedzialne były za przygotowanie pytań. Zapytaliśmy o to zarówno w szkole, jak i w Urzędzie Miasta.
Wniosków jest kilka. Okazuje się, że ankieta została wprowadzona do wykonania zarówno bez wiedzy prezydenta Kotowskiego, jak i... bez polecenia dyrektora szkoły! Poniżej prezentujemy odpowiedzi, jakie otrzymaliśmy od władz miasta i dyrekcji SP 6.
Odpowiada prezydent Ostrołęki Janusz Kotowski:
Ankieta jest wewnętrzną sprawą szkoły. W sprawie kar zastosowanych przez placówkę należy zwrócić się do Dyrekcji.
Wydział Oświaty nie jest kompetentny do wydawania kar w stosunku pracowników szkoły. W odniesieniu do Dyrektora może to uczynić jedynie Prezydent Miasta, który obecnie analizuje zaistniałą sytuację. Przy czym nadmienia się, że zamierzenia i plany nie mieszczą się w pojęciu informacji publicznej.
W sprawie przygotowania treści ankiety należy zwrócić się bezpośrednio do szkoły, gdyż to szkoła jest odpowiedzialna, zgodnie z przepisami prawa oświatowego, za opracowanie Programu Wychowawczo-Profilaktycznego, o czym placówka nie musi informować organu prowadzącego. To samo dotyczy kwestii wyrażenia zgody na przeprowadzenie badania ankietowego.
Odpowiada Dorota Kupis - dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6 im. Orła Białego w Ostrołęce:
Zastosowanie ankiety nie było konsultowane z organem prowadzącym, gdyż sprawa pomocy psychologiczno-pedagogicznej w placówkach (zastosowanych metod, narzędzi, czy samego ich wyboru) należy do obszaru nadzoru pedagogicznego. Żadne przepisy nie nakładają na placówkę obowiązku informowania organu prowadzącego o takich działaniach. To samo dotyczy organu prowadzącego szkołę, który nie wymaga przedstawiania do akceptacji wybranych przez placówkę narzędzi diagnostycznych.
Przygotowanie i przeprowadzenie ankiety było wewnętrzną sprawą szkoły. Organ prowadzący tj. Urząd Miasta w Ostrołęce, ani organ nadzorujący tj. Kuratorium Oświaty w Warszawie nie zlecił nam tego zadania.
Obowiązek prowadzenia diagnozy w szkole wynika wyłącznie z przepisów prawa oświatowego (Dz.U. z 2017r. poz.1611, Dz.U. z 2017r. poz.1591). Ankietę - jako narzędzie do diagnozy - opracowała grupa nauczycieli specjalistów. Nie było polecenia ze strony dyrekcji szkoły na przeprowadzenie tej ankiety. Osoby odpowiedzialne za przygotowanie i wdrożenie ankiety dla uczniów poniosły konsekwencje służbowe zgodnie z prawem.
Czy ktoś panuje nad sytuacją?! Echa bulwersującej ankiety w ostrołęckiej szkole
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |