Nietypowa barwa wody w Narwi na wysokości mostu kolejowego w Ostrołęce. W zakładzie Stora Enso doszło do awarii.
Od jednego z naszych Czytelników otrzymaliśmy zdjęcia wykonane dziś w godzinach popołudniowych nad rzeką Narew, na wysokości mostu kolejowego. Z kanału ściekowego wydobywała się zabarwiona na czerwono woda.
Co wylewa się do Narwi? - pyta autor zgłoszenia, zaniepokojony nietypową barwą wody.
Szybko udało nam się ustalić winowajcę
Z kanału ściekowego korzystają głównie dwa podmioty - Ostrołęckie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz Stora Enso.
Jak się okazało, za nietypowe zabarwienie wody wypływającej do Narwi odpowiada - ponownie - Stora Enso. W zakładzie doszło dziś do awarii.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy biuro prasowe zakładu. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy.
Informujemy, że w dniu 18.07.2024r. podczas postoju maszyny MP5, w godzinach popołudniowych, doszło do rozszczelnienia 5 szt. paletopojemników z czerwonym barwnikiem, wykorzystywanym w procesie technologicznym. Wskutek tego zdarzenia do kanalizacji ściekowej przedostały się pewne ilości środka barwiącego. Efekty zdarzenia widoczne są na odpływie ścieków oczyszczonych do rzeki- ze względu na mocno barwiący kolor ścieki nabrały ciemnoczerwonej barwy i takiej postaci trafiły do odbiornika. Jednocześnie informujemy że parametry ścieków są w normie wyznaczonej pozwoleniem. Preparat nie jest substancją niebezpieczną, dostawca barwnika deklaruje, że jego uwolnienie do wody nie będzie skutkowało krótko- ani długoterminowymi szkodami w środowisku wodnym.
informuje Marta Chrostek-Falba, starszy specjalista ds. ochrony środowiska Stora Enso.
W przeszłości już kilkakrotnie dochodziło do awarii skutkujących zanieczyszczeniem wody w Narwii. Przypadki takie ujawniliśmy m.in. w 2020, 2015 czy w 2010.