Kolejny raz w programie "Czarno na Białym" w TVN 24 poruszono kwestię budowy węglowej elektrowni Ostrołęka C. Po tym, jak media ujawniają kolejne części raportu Najwyższej Izby Kontroli, sprawa Ostrołęki znów wróciła na tapetę do krajowych mediów.
Serwis Onet zajął się niedawno sprawą elektrowni Ostrołęka C, ujawniając kulisy pokontrolnego raportu Najwyższej Izby Kontroli. Padły mocne zarzuty, które jednak odpierała Energa - twierdząc, że autorzy "zignorowali fakty". Pisaliśmy o tym tutaj. Później Onet stwierdził, że CBA interesuje się "układem ostrołęckim" związanym z elektrownią.
Sprawa wywołała wiele komentarzy polityków, a poseł Adam Szłapka postanowił nawet zawiadomić prokuraturę w sprawie Ostrołęki.
Dziś w TVN 24 w programie "Czarno na Białym" znów pojawił się program o Ostrołęce. Mówiono o tym, jak wyglądało przygotowanie i rozpoczęcie budowy elektrowni węglowej Ostrołęka C. W dużym stopniu była to powtórka z tego, co w programi TVN-u już pokazywano wcześniej.
W rozmowie z TVN 24 były minister energii Krzysztof Tchórzewski przyznał, że to prezesi spółek podjęli decyzję o zmianie sposobu zasilania elektrowni z węgla na gaz, a on sam nie miał na to wpływu. Jeden z decydentów jest dziś prezesem III-ligowego klubu piłkarskiego. Z TVN-em nie chciał rozmawiać. Dziennikarze rozmawiali za to z posłami KO Dariuszem Jońskim i Michałem Szczerbą, którzy kontrolowali inwestycję.
Tymczasem, jutro w sprawie elektrowni Ostrołęka w naszym mieście będą politycy Koalicji Obywatelskiej. Krótko mówiąc - polityczna dyskusja trwa i wygląda na to, że nie ucichnie jeszcze przez dłuższy czas.