Co łączy Utah z Ostrołęką? To pytanie coraz częściej pojawia się w mediach społecznościowych. Wszystko za sprawą tajemniczego wielościanu, co niektórym przypominającego co niektórym... budowlę z naszego miasta.
Wszystko zaczęło się od informacji z amerykańskiego Utah. Metalowy wielościan niewiadomego pochodzenia zauważyła załoga helikoptera, która liczyła owce. Ponad 3,5-metrowy srebrny i błyszczący monolit, otoczony przez czerwone skały, osadzony jest na południowo-wschodnim obszarze stanu Utah.
Dla wielu osób skojarzenie było jednoznaczne - z "dwiema wieżami" w Ostrołęce, które stanęły na budowie elektrowni Ostrołęka C.
- Z cyklu tajemnicze monolity czyli co łączy pustynię w Utah z Ostrołęką - napisał dziennikarz "Gazety Wyborczej" Bartosz Wielińskiwstawiając mem, który od wczoraj krąży po Twitterze.
Z cyklu tajemnicze monolity czyli co łączy pustynię w Utah z Ostrołęką #satyra pic.twitter.com/0Ry77FXMif
— Bartosz T. Wieliński (@Bart_Wielinski) November 26, 2020