Zabytkowy blok znajdujący się przy ulicy Wojska Polskiego 42 na osiedlu Wojciechowice jest w opłakanym stanie. Wykazała to ekspertyza zamówiona przez prezydenta Ostrołęki. To pierwsza ze złych wiadomości, które mieszkańcom budynku miał do przekazania ostrołęcki włodarz. Właścicieli i najemców czeka trudna decyzja.
Budynek wielorodzinny przy ulicy Wojska Polskiego 42 ma ponad 130 lat. Jest w opłakanym stanie – wiadomo to nie od dziś. Potwierdziła to ekspertyza, którą polecił wykonać prezydent Ostrołęki. Wnioski z przeprowadzonych oględzin budynku nie pozostawiają złudzeń. Konieczny jest gruntowny remont i to w trybie pilnym. Z wnioskami płynącymi z ekspertyzy oraz planami związanymi z budynkiem Łukasz Kulik poinformował mieszkańców podczas zorganizowanego w czwartek, 4 lutego spotkania, które odbyło się w pobliskiej szkole. Uczestniczyło w nim wielu mieszkańców. Byli wśród nich prywatni właściciel, lokatorzy zamieszkujący w lokalach socjalnych należących do miasta oraz najemcy lokali komunalnych.
Niestety prezydent nie miał dla uczestników spotkania dobrych wieści.
Dokument ten pokazał, że obiekt był zaniedbywany przez lata, a sama renowacja powinna być przeprowadzona już w 2008 roku. Sprawa jest pilna. Przed nami trudne zadanie. Musimy podjąć działania w celu zapewnienia zakwaterowania aktualnie mieszkającym osobom, a także rozpocząć proces projektowania, pozyskania zewnętrznych funduszy i remontu zabytkowego budynku.
- informuje prezydent.
Jakie rozwiązania proponuje prezydent? Opcje są dwie. Każda z nich wymagała będzie przeprowadzki wszystkich lokatorów przynajmniej na dwa lata (tyle potrwać może remont) lub na stałe.
Jedną z opcji jest remont. Kosztowny, bo i zakres prac będzie rozległy, a dodatkowo wszystkie prace będą musiały być wykonane zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków. Druga z opcji jest budowa nowego bloku. Oznaczałoby to, że prywatni właściciele mieszkań znajdujących w tym budynku będą musieli liczyć się z koniecznością odsprzedania miastu lokali.
W najbliższych dniach OTBS, administrator budynku, przeprowadzi ankietę wśród właścicieli i lokatorów. Odpowiedzi pozwolą nam ustalić czy mieszkańcy będą chcieli sprzedać nam swoje mieszkania, czy będą woleli być przekwaterowani do innych mieszkań komunalnych, czy też zaproponujemy inną formę rekompensaty w związku z konieczną przeprowadzką. Po zebraniu wyników zdecydujemy o konkretnych krokach. Nie pozostawię Państwa bez wsparcia.
- informuje prezydent.
O dalszych losach zabytkowej kamienicy i jej mieszkańców informowali będziemy na bieżąco na łamach naszego serwisu.