Koło Gospodyń Wiejskich "Chudkozianki" z Chudka wzięło udział w Dożynkach Gminnych Gminy Miłomłyn. Przeczytaj relację autorstwa Radomira Wiejskiego Reportera z Obierwi.
- „Witaj Kurpiu na Mazurach” taki napis to już w młodości witał mnie w Szczytnie na dworcu PKS. Jakie to dosadne w dniu kiedy KGW "Chudkozionki" z Chudka (gm. Kadzidło) rusza autokarem ze śpiewem na ustach, aby kurpiowskie ziarenko na tej mazurskiej ziemi zasiać. Zespół śpiewaczy wydelegowany na Mazury składał się z następujących osób: Krystyna Domurad, Barbara Majk, Milena Syrowik, Maria Parzych, Sabina Majk, Sabina Bieńkowska, Weronika Gąska, Marek Przetakiewicz i gościnnie Justyna Niedzwiecka (Obierwia) - informuje Radomir Wiejski Reporter. Jego relacja poniżej:
Mazury kochają Kurpie tu zakładają rodziny, żyją pośród nas oddając serce swojej nowej małej ojczyźnie. Takie są czasy, że każdy goni za chlebem, a te kobietki znalazły chwilę aby wyrwać sie od domowych obowiązków i ruszyć w trasę ok. 160 km. Dla nich liczy się miłość do siebie, do kultury i tradycji kurpiowskiej, jej wspólne kultywowanie i przekazywanie innym. Dało się to zauważyć na różnego rodzaju imprezach masowych dużo wcześniej, ale to co dzisiaj zobaczyłem przerosło moje wszystkie wyobrażenia. Koło Gospodyń Wiejskich "Chudkozianki" z Chudka na Dożynkach Gminnych Gminy Miłomłyn
Chudkozianki wzięły udział w Dożynkach Gminnych Gminy Miłomłyn zaproszone przez tamtejszego dyrektora Domu Kultury. Wśród atrakcji dożynkowych zaplanowano właśnie przegląd zespołów ludowych z okolicznych regionów Morza, Warmii, Mazur i nawet naszych Kurpi. Zebrani na placu mieszkańcy byli zachwyceni występem jaki zaprezentowały kobietki z Chudka przy przygrywającym na harmonii Marku Przetakiewiczu. Zaprezentowane skecze w gwarze kurpiowskiej doprowadzały zebranych do łez poprzedzających salwami śmiechu. Wszyscy bawili się świetnie pomimo chłodu, mżawki, błota i kałuż. Kapele regionalne rozgrzewały pieśnią i zapraszały do tańca. Po zakończeniu gratulacji i podziękowań było bez liku, a gościnności zaznaliśmy takiej, że o mały włos mogłoby się skończyć nocowaniem. W drodze powrotnej śpiewy nie milkły i rozbrzmiewały z autokaru przez całą drogę do samego Chudka. Chudkozianki, dotąd nie promowane i nie reklamowane, z serca o Kurpiach śpiewają i w skeczach gwarą opowiadają, tak aby przekazać pokoleniom to co mamy najpiękniejsze, naszą tradycję. One nie potrzebują wielkich nagród, wyróżnień „…wystarczy jeden uśmiech więcej…” na twarzy słuchacza, to największa nagroda. To co robią jest cudowne dają innym swoje piękne serca. Czy to Mazur czy to Kurp jest w ich sercach wielki duch.
Więcej zdjęć: tutaj.
Nadesłał Radomir Wiejski Reporter. Wyślij nam swój news: kontakt - redakcja@eostroleka.pl lub Facebook.
Chudkozianki na dożynkach gminy Miłomłyn (zdjęcia)
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |