Trwają prace związane z budową elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce. 18 sierpnia wykonano podziemną część fundamentu, na którym zostanie posadowiony turbozespół – serce elektrowni. Beton na fundament dostarczony został na plac budowy z trzech wytwórni znajdujących się w Ostrołęce i Łomży. Zaawansowanie realizacji wszystkich prac (projektowania, zakupów i dostaw oraz budowy) wynosi na koniec lipca powyżej 40 procent.
Zakończyły się trwające 30 godzin prace związane z betonowaniem podziemnej części fundamentu, gdzie ostatecznie będzie posadowiony turbozespół – najważniejszy zestaw urządzeń odpowiedzialnych za produkcję energii elektrycznej. Beton na fundament dostarczony został na plac budowy z trzech wytwórni znajdujących się w Ostrołęce i Łomży. Betonowanie odbywało się w sposób ciągły, mieszanka betonowa układana była warstwami. Do podawania mieszanki betonowej wykorzystano dwie pompy do betonu. Łącznie wbudowano 2400 m3 mieszanki betonowej.
Fundament dźwigać będzie masywny cokół, na którym umieszczone zostaną ważące łącznie około 2 tys. ton urządzenia tworzące jednowałowy turbozespół. W celu zapewnienia odpowiedniej nośności i stabilności, fundament został wykonany jako żelbetowy, posadowiony na głębokości 2,5 m poniżej poziomu terenu.
Turbozespół składający się z turbiny gazowej, turbiny parowej i generatora, to urządzenia posiadające obracający się wał, w związku z tym fundament będzie musiał utrzymać nie tylko ciężar własny maszyn, ale także przejmować drgania powstające przy ich pracy.
Projekt blisko półmetka
Realizacja projektu budowy elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce przebiega zgodnie z harmonogramem – zaawansowanie realizacji wszystkich prac (projektowania, zakupów i dostaw oraz budowy) wynosi na koniec lipca pow. 40 procent.
Na fundamencie budynku kotłowni posadowiono konstrukcję stalową kotła odzysknicowego (HRSG). Dostarczane są także kluczowe urządzenia – w sierpniu odebrano już część wysokoprężną i średnioprężną turbiny parowej. W wrześniu planowany jest transport części niskoprężnej turbiny parowej, skraplacza i części generatora. Do Ostrołęki zostaną przetransportowane urządzenia ważące łącznie kilka tysięcy ton.
Transport elementów elektrowni to złożone wyzwanie logistyczne – szczególnie, gdy jak w przypadku bloku typu CCGT w Ostrołęce, poszczególne sprzęty i urządzenia wyprodukowane zostaną nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach europejskich i azjatyckich.
Turbinę parową wysłano z Elbląga, a jej komponenty zostaną wysłane ze Szwajcarii. Turbina gazowa ostrołęckiej elektrowni zostanie przetransportowana z Belfort we Francji. Generator, który dopełni turbozespół bloku, dotrze na plac budowy z Wrocławia.
Inne urządzenia i sprzęt zostaną dostarczone z Polski – z Opola, a także Hiszpanii, Włoch, Turcji, Indii, Korei Południowej, Chin. Podróżować będą drogą morską, koleją oraz transportem kołowym. Tak złożona inwestycja wymaga więc dobrze skoordynowanych, zakrojonych na szeroką skalę działań.
Zagwarantowane dofinansowanie
Pod koniec czerwca br. w projekcie bloku gazowo-parowego w Ostrołęce osiągnięto kluczowy kamień milowy. Spółka prowadząca inwestycję w elektrownię o mocy ok. 750 MW podpisała umowę o zewnętrzne finansowanie kredytowe w formule project finance. Spółka CCGT Ostrołęka, należąca do Grupy ORLEN, zawarła umowy kredytów z konsorcjum składającym się z polskich i międzynarodowych instytucji finansowych. W jego skład wchodzą: Bank Gospodarstwa Krajowego, Alior Bank SA, Bank Polska Kasa Opieki SA, KfW IPEX-Bank GmbH oraz Erste Group Bank AG.
Kluczowa inwestycja
Blok energetyczny w Ostrołęce to jedno z kluczowych przedsięwzięć Grupy ORLEN w zakresie budowy niskoemisyjnych źródeł bilansujących KSE. Nowa jednostka będzie wspierać stabilność dostaw energii elektrycznej podczas trwającej transformacji energetycznej Polski.
Turbina gazowa, która zainstalowana zostanie w bloku CCGT Ostrołęka, będzie mogła przejść od stanu wygaszenia do pełnej wydajności w czasie krótszym niż pół godziny. Z kolei już w trakcie pracy obciążenie turbiny może być zmniejszane bądź zwiększane w tempie 88 MW na minutę. Tak duża elastyczność pozwoli na zmniejszanie ryzyka deficytu mocy poprzez sprawne bilansowanie produkcji energii elektrycznej z dynamicznie rozwijających się źródeł odnawialnych, zależnych w dużej mierze od warunków pogodowych.
Inwestycja w blok gazowo-parowy w Ostrołęce będzie wspierać zarówno cele dekarbonizacyjne Polski, jak też samej Grupy ORLEN. Koncern w swoim segmencie energetycznym dąży do redukcji emisji dwutlenku węgla o 40 proc. na każdej MWh (megawatogodzinie) do 2030 roku oraz do osiągnięcia pełnej neutralności emisyjnej do 2050 roku.