Przewodniczący rady osiedla Stare Miasto, a w przeszłości miejski radny Andrzej Rykowski zwrócił się do prezydenta Łukasza Kulika z wnioskiem o naprawę nawierzchni ulicy Rybackiej w Ostrołęce. Wiadomości są dwie - jedna dobra, druga zła. Dobra to taka, że naprawy będą wykonane. Zła, że nie ma funduszy na kompleksową wymianę nawierzchni.
- Obecnie znacząco zwiększyła się liczba przyjezdnych korzystających z tej ulicy z uwagi na oddanie do użytku powiększonego Muzeum Kultury Kurpiowskiej. Jako Rada o remont tej ulicy zabiegaliśmy przez kilkanaście lat, niestety bezskutecznie. Wyremontowanie nawierzchni ul. Rybackiej, np. położenie destruktu, mogłoby poprawić objazd ul. Farnej na odcinku Plac Jana Pawła II - Sataromostowa, ponieważ Farna zwłaszcza w dni świąteczne staje się nieprzejezdna. Fatalny stan techniczny ulicy Rybackiej nie zachęca do poruszania się nią, nie jest także najlepszą wizytówką miasta, tym bardziej, że ulica znajduje się w centrum starówki oraz w pobliżu ratusza i wspomnianego muzeum - argumentował przewodniczący rady osiedla Stare Miasto Andrzej Rykowski.
Odpowiedź jest następująca: naprawy cząstkowe będą, wymiana nawierzchni - jest niemożliwa w tym roku.
- Miasto Otrołęka widzi konieczność poprawy stanu nawierzchni przedmiotowej ulicy, jednakże nie posiada zabezpieczonych środków w bieżącym roku na wymianę nawierzchni. Stan ulicy jest na bieżąco monitorowany. Doraźne naprawy i zabiegi utrzymaniowe zlecane są do MZOS-TiIT w Ostrołęce - odpowiedział prezydent Łukasz Kulik.
Wasze opinie
STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.