Prokuratura umorzyła dwa postępowania prowadzone w sprawie zgwałceń. Jedno zdarzenie, które badali śledczy, miało mieć miejsce w Czarni, drugie - w powiecie ostrowskim.
Co się stało na imprezie w Czarni?
Do pierwszego zdarzenia miało dojść w nocy z 24 na 25 czerwca 2023 r. w Czarni, za stodołą przy niezamieszkałej posesji. 18-letni Karol P. podejrzany był o popełnienie przestępstwa zgwałcenia i naruszenia czynności narządu ciała, do którego miało dojść w trakcie zorganizowanej przez koleżankę pokrzywdzonej imprezy towarzyskiej z udziałem kilkunastu osób.
18-latek nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Przed Sądem Rejonowym w Ostrołęce z udziałem psychologa przesłuchano też pokrzywdzoną kobietę. - Przeprowadzono szereg dowodów osobowych i rzeczowych, między innymi przesłuchano szereg świadków uczestników imprezy, która miała miejsce z miejscowości Czarnia, uzyskano opinię z badań genetycznych - wymienia prok. Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Ostatecznie, 24 października 2023 r. śledztwo umorzono z powodu braku znamion czynu zabronionego. Prokurator wskazuje: - Zgromadzone materiały nie wystarczyły do przypisania odpowiedzialności karnej podejrzanemu za przestępstwo popełnione przeciwko wolności seksualnej na szkodę kobiety.
To była głośna sprawa. Już umorzona
Jak się okazuje, zakończyło się też już postępowanie w sprawie zdarzenia z 3 lipca 2023 r. z miejscowości Szpice-Chojnowo (pow. ostrowski). Jak informowaliśmy w ubiegłym roku, partner poszkodowanej, który wcześniej spożywał z nią alkohol, zawiadomił policję o jej zgwałceniu. Stwierdził, że pdczas gdy partner kobiety miał zasnąć, na posesję przyjechać miało dwóch mężczyzn: 20-letni syn ofiary oraz jego starszy, 58-letni, kompan. Postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej.
Syn podejrzany o zgwałcenie matki. Śledztwo trwa
Prokuratura wciąż prowadzi śledztwo w sprawie zgwałcenia kobiety, do którego doszło minionego lata w powiecie ostrowskim. Jednym z podejrzanych jest jej syn - siedział w areszcie, obecnie jest pod…
W trakcie postępowania syn ofiary był nawet tymczasowo aresztowany. Jak się jednak okazało, finalnie sprawa nie trafiła do sądu. Z prokuratury dostaliśmy komunikat: - Postępowanie zostało zakończone 27 lutego 2024 r. decyzją o umorzeniu postępowania przeciwko podejrzanym.