Tę przygodę z internetową sprzedażą mieszkanka Ostrołęki zapamięta na długo. Tylko dzięki szybkiej reakcji jej banku kobieta nie straciła sporej sumy. A wszystko zaczęło się od zamieszczenia w sieci ogłoszenia dotyczącego sprzedaży ubrania za 40 złotych.
O próbie oszustwa na szkodę mieszkanki naszego miasta informuje ostrołęcka policja. Metoda, jaką przestępcy wykorzystali, by okraść swoją ofiarę jest ostatnio coraz popularniejsza. Oszuści wykorzystują do tego celu portale z ogłoszeniami. Tak też było w tym przypadku.
Mieszkanka Ostrołęki zamieściła w sieci ogłoszenie dotyczące sprzedaży ubrania. Wartość przedmiotu wynosiła 40 złotych. Niedługo po zamieszczeniu ogłoszenia kobieta otrzymała na swój adres e-mail wiadomość o dokonanej płatności za wystawioną koszulę.
Po kliknięciu w link ostrołęczanka została automatycznie przekierowana na stronę łudząco podobną do strony jej banku. Kobieta wpisała także dane do zalogowania na jej konto. Na szczęście bank w tym przypadku zadziałał błyskawicznie i zablokował przelew z jej konta na kwotę 2300 złotych.
JAK NIE DAĆ SIĘ OSZUKAĆ?
Pamiętajmy o zachowaniu zasady ograniczonego zaufania nie tylko podczas kupowania towaru, ale także podczas jego sprzedaży.
Nigdy nie podawajmy osobom postronnym danych do naszego konta, są to dane wrażliwe i nikt poza nami nie powinien ich znać!!!
W przypadku otrzymania telefonu, bądź informacji od potencjalnego kupującego zawsze powinniśmy zachować zasadę ograniczonego zaufania i nie działać pod wpływem emocji.
Nie pozwalajmy się namówić na transakcję poprzez podejrzane aplikację, bądź linki. Takie zachowanie z pewnością zmniejszy ryzyku, ze zostaniemy oszukani.