Od 1 września Polonus nie będzie operatorem dworca PKS w Ostrołęce. Powodem jest brak porozumienia z właścicielem terenu dworca. Może to oznaczać, że dworzec zostanie zamknięty, a dzieci i młodzież z powiatu ostrołęckiego nie będą miały jak dojechać do ostrołęckich szkół.
Przypomnijmy, dotychczas zarządzająca dworcem i wykonująca większość lokalnych połączeń grupa Mobilis wycofała się z Ostrołęki z końcem czerwca br. Podjęto decyzję o rozwiązaniu spółki PKS Ostrołęka i postawieniu jej w stan likwidacji. Z końcem czerwca znikło wiele połączeń lokalnych. Obecnie z Ostrołęki da się dojechać do wybranych mniejszych miejscowości jedynie autobusami prywatnymi. Pozostają nam też kursy dalekobieżne, realizowane przez innych przewoźników.
Ale przecież pojawiło się "światełko w tunelu". 1 lipca br. Polonus podpisał umowę na administrowanie dworcem PKS w Ostrołęce. Miał też pracować nad siatką połączeń lokalnych. Okazało się teraz, że umowa będzie obowiązywać tylko do końca sierpnia. Powód?
- Pomimo szczerych chęci i podjętych działań, z przykrością informujemy, iż z uwagi na brak porozumienia z właścicielem terenu musieliśmy odstąpić od realizacji naszych planów - wyjaśnia dyrektor Piotr Pogonowski. Nie da się ukryć, że szpecący miasto dworzec stoi na terenie kościelnym, jego właścicielem jest parafia pw. św. Antoniego. Brak porozumienia ze stroną kościelną doprowadził do dramatycznej sytuacji. Ostrołęka zostaje bez dworca i bez połączeń autobusowych. Trudno bowiem się spodziewać, że takowe zapewni parafia.
A jeszcze niedawno miało być tak pięknie. Zapewniano mieszkańców, że znalazł się dobry partner do współpracy - Polonus. Wielki sukces w tej kwestii ogłoszono także w biuletynie "Ostrołęka Samorządowa". W numerze 51. dworzec PKS wołał do nas z okładki, nie umniejszając także tytanicznej pracy prezydenta Janusza Kotowskiego, który miał być jednym z architektów sukcesu.
- Prezydent Janusz Kotowski odbył wiele spotkań z przedstawicielami Polonusa. Zaprosił na spotkanie z firmą także samorządowców z powiatu ostrołęckiego. To mieszkańcy powiatu szczególnie oczekują kontynuacji połączeń autobusowych - pisano, a sam prezydent w "Kurierze Mazowieckim" mówił: - Wspólnie z przedstawicielami lokalnych gmin, powiatu i miasta zrobimy wszystko, aby nowy przewoźnik był bezpieczny, pewny, nie ukrywam, że myślimy o przewoźniku państwowym, aby tutaj w regionie się pojawił.
Wszystko na nic. Polonus pojawia się i znika, a Ostrołęka i powiat ostrołęcki wciąż zostaje z ogromnym problemem braku siatki połączeń po odejściu Mobilisu. I to akurat od 1 września, kiedy to rozpocznie się rok szkolny. Oznacza to utrudniony lub uniemożliwiony dojazd do szkół czy pracy.
Komunikat firmy Polonus:
Oświadczenie
Informujemy, że Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej „Polonus” w Warszawie S.A. od dnia 01.09.2018 r. nie będzie już operatorem dworca autobusowego mieszczącego się przy ulicy Bogusławskiego 21 w Ostrołęce.
Pomimo szczerych chęci i podjętych działań, z przykrością informujemy, iż z uwagi na brak porozumienia z właścicielem terenu musieliśmy odstąpić od realizacji naszych planów.
Dziękujemy za dotychczasową współpracę lokalnym władzom, przedsiębiorcom działającym na terenie dworca autobusowego w Ostrołęce, przewoźnikom korzystającym z jego infrastruktury, pracownikom oraz wszystkim firmom współpracującym.
Z wyrazami szacunku,
Piotr Pogonowski
Dyrektor Zarządzający Polonus
Był sukces, jest kompletna klapa. Polonus opuszcza Ostrołękę, dworzec PKS bez administratora!
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |