W poniedziałkowe popołudnie w Ostrołęce doszło do pobicia. 64-latek został zaatakowany przez innego mężczyznę i dość mocno poturbowany. Sprawna akcja policji pozwoliła na zatrzymanie podejrzanego, który usłyszał już zarzuty.
W poniedziałek kwadrans po godzinie 13.00 dyżurny ostrołęckich policjantów odebrał niepokojące zgłoszenie. Osoba zgłaszająca powiedziała, że do jego sklepu przyszedł mężczyzna, który ma zakrwawioną twarz twierdząc, że został pobity.
Na miejscu już po kilku minutach byli policjanci z ostrołęckiego wydziału patrolowego, którzy potwierdzili zgłoszenie. Mężczyzna miał obrażenia nosa i twarzy wymagające hospitalizacji, dlatego został zabrany do szpitala. Natychmiast ruszyły policyjne działania skierowane na zatrzymanie sprawcy tego przestępstwa. Komunikat wraz z rysopisem sprawcy został przekazany wszystkim patrolom na terenie naszego miasta i powiatu. W ich wyniku już kilkanaście godzin po zdarzeniu policjanci z ostrołęckiego wydziału patrolowego zatrzymali podejrzewanego o popełnienie tego przestępstwa mężczyznę, okazał się nim mieszkaniec naszego miasta
- informuje podkom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Wczoraj usłyszał już zarzut dotyczący uszkodzenia ciała, niebawem będzie odpowiadał za te przestępstwo przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.