Nie miał prawa jazdy na jednoślady, ale i tak wsiadł za kierownicę motocykla, który nie miał aktualnych badań technicznych. Taka kombinacja plus brawurowa jazda zakończyła się tragicznie. 43-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala po czołowym zderzeniu motocykla z osobówką.
Do niebezpiecznego wypadku doszło w minioną sobotę w miejscowości Nowe Bosewo. Z policyjnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem 43-latek, mieszkaniec powiatu ostrowskiego, wyprzedzając inny pojazd zderzył się czołowo z autem jadącym z przeciwnego kierunku. Audi, w które uderzył motocykl kierował 65-letni mężczyzna z powiatu wołomińskiego.
W wyniku wypadku motocyklista został poważnie ranny. Na miejsce zdarzenia wezwano załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które zabrało poszkodowanego do szpitala.
W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że motocykl którym poruszał się 43-latek, nie posiadał aktualnych badań technicznych, a sam kierujący uprawnień do kierowania pojazdami.
- informuje mł. asp. Wioleta Szymanik, oficer prasowy KPP w Wyszkowie.