W poniedziałek 1 stycznia 2024 roku użytkownicy wyszukiwarki Google mogli być zaskoczeni, sprawdzając kursy walut. Kurs dolara amerykańskiego wzrósł z 3,94 do 5,08 zł, kurs euro z 4,36 zł do 5,61 zł, a kurs franka szwajcarskiego z 4,22 zł do 6,21 zł.
Jak się okazało, przyczyną tych nagłych zawirowań walutowych był błąd w serwisie Google. Główne źródło danych dla wyszukiwarki, Narodowy Bank Polski, nie przesłał w tym dniu danych o kursach walut. W związku z tym Google wykorzystało dane z poprzedniego dnia, co spowodowało, że kursy były znacznie wyższe niż w rzeczywistości.
Konsekwencje błędu
Błąd w kursach walut w Google mógł mieć różne konsekwencje. Niektórzy użytkownicy mogli podjąć decyzje finansowe, kierując się błędnymi informacjami. Na przykład, ktoś, kto planował kupić walutę obcą, mógł zdecydować się na zakup w wyższej cenie niż w rzeczywistości.
Błąd mógł również mieć wpływ na rynek walutowy. Mogło dojść do wzrostu zmienności kursów, ponieważ inwestorzy reagowali na nieprawdziwe informacje.
Jak uniknąć błędów w kursach walut
Aby uniknąć błędów w kursach walut, warto korzystać z kilku źródeł informacji. Można porównać kursy walut w różnych serwisach internetowych, a także śledzić aktualne wydarzenia gospodarcze, które mogą mieć wpływ na kursy walut.
Warto również pamiętać, że kursy walut są podawane w czasie rzeczywistym, więc mogą się zmieniać bardzo szybko. Dlatego przed podjęciem decyzji finansowej warto sprawdzić kursy walut w kilku miejscach i na bieżąco aktualizować informacje.