Podczas festiwalu książki w Ostrołęce gościł znany dziennikarz, prezenter, aktor, pisarz, poeta - w dwóch słowach: "człowiek orkiestra". I tenże oto gość festiwalu zdradził, z czym kojarzy mu się Ostrołęka.
Artur Andrus - z czym kojarzy mu się Ostrołęka?
- Znajome twarze widzę z OSPY tutaj w Ostrołęce, z piosenki kabaretowej - zaczął Artur Andrus. Jak stwierdził, to właśnie z festiwalem piosenki kabaretowej kojarzy mu się Ostrołęka:
Festiwal piosenki kabaretowej przez wiele lat starał się ratować tę formę. Było tak, że kabarety w ogóle zaniedbały piosenkę, bo uznały, że to taki przerywnik, a Ostrołęka walczyła o to, żeby ta piosenka była.
Gość festiwalu książki był też pytany o to, skąd czerpie inspirację. - Z talentu! Siadam i piszę, z talentem nie wygrasz! - uśmiechnął się Andrus.
Festiwal Książki w Ostrołęce: Spotkanie z Arturem Andrusem [WIDEO, ZDJĘCIA]
Drugi dzień Ostrołęckiego Festiwalu Książki obfitował w literackie wydarzenia. Jednym z nich było spotkanie z Arturem Andrusem, które odbyło się przed Urzędem Miasta przy ulicy Głowackiego o godzinie…
Ballady... z artykułów lokalnych mediów
Kto bywał wcześniej na występach Artura Andrusa, ten wie, że stałym ich punktem jest ballada pisana na podstawie informacji lokalnych mediów. - Jak dopadła nas wszystkim pandemia, to pomyślałem sobie, że przejrzę te gazety, ballady, które pisałem na podstawie tych gazet i się okazało, że przez 9 lat napisałem ich około 350! - powiedział. A jak to wygląda w praktyce? Zobaczcie na przykładzie Ostrołęki - to występ sprzed lat na podstawie artykułów "Tygodnika Ostrołęckiego":