Mimo protestów i nawoływania przez radnego Macieja Kleczkowskiego do bojkotu uroczystości święta 5 Pułku Ułanów Zasławskich, frekwencja dopisała. Pojawił się nawet sam szef MON Antoni Macierewicz, a w trakcie uroczystości odczytano słynny już "apel smoleński".
To oczywiście potoczna nazwa apelu pamięci, w którym dodano odwołania do osób, które zginęły w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku. Nie wszystkim jednak podoba się pamięć o tych, którzy zginęli przed sześcioma laty w drodze do Katynia. Jedną z takich osób jest radny Maciej Kleczkowski, który przed ułańskim świętem zaapelował o zbojkotowanie tego wydarzenia.
- Uważam łączenie ideologii smoleńskiej z pamięcią żołnierzy 5 Pułku Ułanów Zasławskich za niegodziwe. Prawdziwym patriotom pragnącym uczcić bohaterów stacjonujących w Ostrołęce po prostu to nie przystoi. Zwracam się z prośbą do mieszkańców Ostrołęki o zaprotestowanie i nieuczestniczenie w uroczystości - pisał Kleczkowski na jednym z portali społecznościowych.
Uroczystości się odbyły, apel został odczytany. Nikt nie ucierpiał, nikt też głośno nie protestował w trakcie święta odbywającego się na osiedlu Wojciechowice. Wspomniany już radny Platformy Obywatelskiej poczuł się jednak do niespodziewanej refleksji. Postanowił... przeprosić.
- Jako rodowity ostrołęczanin i radny trzech kadencji pragnę przeprosić rodziny żołnierzy z 5. Pułku Ułanów Zasławskich za wykorzystanie ich pamięci i bohaterstwa do szerzenia ideologii smoleńskiej. Niestety, pomimo próśb i apeli nie miałem na to wpływu - napisał Kleczkowski.
Apel Smoleński w Ostrołęce [WIDEO]
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |