Zwiększenie dostępności komunikacyjnej Ostrołęki i regionu ostrołęckiego poprzez włączenie w komponent kolejowy CPK - to temat dzisiejszej konferencji prasowej w ratuszu. Nasze miasto odwiedzili wicemarszałek Senatu Adam Bielan oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Mikołaj Wild.
Centralny Port Komunikacyjny jest dopiero w planach, ale włodarze naszego państwa podkreślają, że jest on niezwykle potrzebny, gdyż Europa Środkowa i Wschodnia potrzebuje takiego portu. Potrzebny jest także rozwój kolejowy, który w tej części Starego Kontynentu jest na niższym poziomie niż na zachodzie. W Polsce istnieje 100 miast powyżej 10 tysięcy mieszkańców bez dostępu do kolei. Sieć kolei dojazdowych do CPK zakłada, że bezpośredni dostęp do portu będzie możliwy z 120 miast.
Ostrołęka również ma zyskać znakomite połączenia kolejowe. Według planów, koleją do Warszawy pojedziemy w godzinę i 5 minut, do Łomży w 18 minut, do Pisza w 40 minut, do Giżycka w godzinę i 11 minut, a do Centralnego Portu Komunikacyjnego w godzinę i 28 minut. Powstać ma 150 km nowych tras, w tym Ostrołęka - Łomża - Pisz (98 km) i Pisz - Giżycko (52 km).
- Rząd pamięta o tych niedużych ośrodkach. My tego doświadczamy w różnych dziedzinach, ale jeśli chodzi o skomunikowanie, to jest to sprawa zupełnie podstawowa. Jest decyzja o przygotowaniu i za chwilę rozpoczęciu budowy obwodnicy. Ona jest bardzo istotna, żeby było nam wygodniej, by duży ruch przerzucić poza granice miasta. Natomiast dla samych mieszkańców wygodne i bezpieczne połączenia kolejowe mają jeszcze większe znaczenie. To wszystko jest tak planowane, żeby w godzinę z minutami ostrołęczanie mogli dotrzeć do Warszawy. Od strony dworca wileńskiego jest metro, a więc cała Warszawa stoi otworem - mówił prezydent Janusz Kotowski. Jak dodał: - To naprawdę są dobre wiadomości i - co więcej - realne. To jest niezwykle istotne, bo tych różnych zapowiedzi było sporo, ale teraz rząd zwraca się do mniejszych ośrodków w różnych dziedzinach. Wiemy, że to jest praktycznie dotykalne, że za chwilę będziemy mogli doświadczyć tej wielkiej pomocy. Bo my tu na prowincji nie jesteśmy mniej pracowici, tylko czasem tej konkretnej pomocy brakowało. Teraz są takie czasy, że to na naszych oczach się zmienia.
W Ostrołęce gościł też wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Podkreślił on, że strategia rządu PO=PSL była zupełnie inna, niż ta obecnie prezentowana przez polityków PiS. Nawet najmniejsze ośrodki nie mogą czuć się wykluczone, także jeżeli chodzi o połączenia kolejowe.
- Ostrołęka nie powinna być żadną prowincją. Jest świetnie położona, niedaleko od Warszawy. Niestety, trzy z czterech największych miast na Mazowszu mają dziś połączenia kolejowe, którymi jedzie się ponad dwie godziny. Jedynym chlubnym wyjątkiem są Siedlce, które dzięki szybkiemu połączeniu kolejowemu dynamicznie się zmieniają. Staramy się rządzić realizując zasadę, że Polska jest jedna. Odrzucamy metodę naszych poprzedników, którą Michał Boni nazwał metodą polaryzacyjno-dyfuzyjną, czyli inwestowania w 6-7 największych ośrodków miejskich, a te ośrodki miały być kołem zamachowym całych regionów. Tak się nie stało. Nożyce dochodowe pomiędzy mieszkańcami największych miast, a takich miast jak Ostrołęka czy Radom, bardzo mocno się rozjechały. Dobre połączenie kolejowe to szansa na to, żeby to zmienić - mówił Bielan.
Z kolei pełnomocnik ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Mikołaj Wild zapewnił, że Ostrołęka będzie miała szybkie połączenie kolejowe ze stolicą. Podróż do Warszawy ma trwać godzinę i pięć minut.
- Bezpośredni dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego uzyskają mieszkańcy ponad 120 miast, to jest ponad 13 milionów mieszkańców. Mówimy tylko o miastach położonych na trasach kolejowych. Z CPK będziemy dojeżdżać do Krakowa i Katowic w godzinę i 15 minut, do Gdańska i Olsztyna poniżej 2 godzin. Główne miasta w Polsce będą w zasięgu niższym niż dwie godziny. Myślimy też o ośrodkach mniejszych. Chodzi o to, żeby jak najwięcej mieszkańców Polski mogło brać udział w systemie kolejowym. Dlatego budujemy połączenie, które włącza Ostrołękę i Łomżę w system połączeń dalekobieżnych. Gdy skończymy, Warszawa będzie w zasięgu godziny i pięciu minut. Te szybkie połączenia to szybszy rozwój gospodarczy, możliwości dla przedsiębiorców. To chcemy osiągnąć i to osiągniemy do 2027 roku - zakończył Wild.
Ambitne plany kolejowe. Z Ostrołęki do Warszawy w godzinę i pięć minut [ZDJĘCIA]
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |