Niebezpieczna sytuacja w jednym z wieżowców przy ulicy Starosty Kosa w Ostrołęce. Na miejscu interweniowały jednostki strażackie. Wykorzystując drabinę ratownicy wchodzili do jednego z mieszkań na I piętrze.
Około godziny 14:00 ostrołęcka straż pożarna otrzymała niepokojące zgłoszenie od lokatorów bloku przy ulicy Starosty Kosa. Z jednego z mieszkań od dłuższego czasu dobiegać miał gwizd czajnika pozostawionego na uruchomionej kuchence. Istniało podejrzenie, że właściciel mieszkania mógł zasłabnąć, dlatego też na miejsce zadysponowano służby ratunkowe.
Wykorzystując drabinę strażacy dostali się do wnętrza mieszkania. Faktycznie na kuchene pozostawiony był czajnik z gotującą się wodą, w mieszkaniu nikogo jednak nie było.
- informuje Robert Chodkowski, zastępca komendanta miejskiego PSP w Ostrołęce.
Dzięki przytomnej reakcji sąsiadów i szybkiej akcji strażaków udało się uniknąć pożaru.