eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Akcja dezinformacja. Komu zależy na wywołaniu paniki?

REKLAMA
zdjecie 480
REKLAMA

Sytuacja związana z wybuchem wojny na Ukrainie przyniosła także szereg akcji dezinformacyjnych, mających na celu wywołanie paniki w społeczeństwie. Niestety, wiele osób uległo tego typu przekazom. Pokazuje to chociażby sytuacja na stacjach benzynowych.

Na niektórych stronach pojawiła się dziś informacja z tytułem sugerującym wzmożony ruch w południe spowodowany rzekomo wybuchem wojny i "robieniem zapasów". Nic takiego nie miało miejsca, a tego typu akcje wpisują się w rosyjską strategię dezinformacji stosowaną nie tylko w czasie wojny. Około południa w Ostrołęce ruch nie odbiegał od normy, a sklepy nie przeżywały oblężenia. Po południu ludzie ruszyli na zakupy, ale takie sceny można obserwować w zasadzie każdego dnia po 16.00.

Obecnie trwa dezinformacja prowadzona przez niektóre media, mająca na celu wywołać chaos w społeczeństwie i wystraszyć Polaków, że nie ma paliwa na stacjach benzynowych lub wkrótce go zabraknie. Nie należy ulegać takim przekazom. Powoduje to chaos na stacjach benzynowych, ustawiają się długie kolejki kierowców. W Ostrołęce było podobnie. Kolejki wciąż są duże, a ludzie tankują do kanistrów!

O to, czy można obawiać się o dostawy paliwa zapytaliśmy w Grupie Orlen. Okazuje się, że dostawy paliw na wszystkie stacje w Polsce są realizowane. Nie ma żadnego zagrożenia, że zabraknie paliwa!

Jak informuje Orlen, "w związku ze wzmożonym ruchem na stacjach przy granicach, podejmujemy działania, aby w pełni odpowiadać na obecne zapotrzebowanie na paliwa. Wszyscy klienci mają zapewniony dostęp do produktów i usług".

- Dostawy paliw są w pełni zabezpieczone i wszyscy nasi klienci będą obsłużeni. Jesteśmy bezpieczni, bo na przestrzeni ostatnich sześciu lat realizowaliśmy działania zmierzające do dywersyfikacji dostaw surowca. Jeszcze w 2013 roku rafineria w Płocku przerabiała 98% rosyjskiej ropy. Dzisiaj jej udział w przerobie to mniej niż połowa – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN, cytowany w wysłanym nam komunikacie.

Paliwa w Polsce nie brakuje. Zarówno zapasy ropy, jak i produkcja paliw w Grupie ORLEN są na poziomie wystarczającym dla pokrycia bieżącego zapotrzebowania. Zabezpieczone są również dostawy ropy naftowej do rafinerii Grupy ORLEN w Polsce, Czechach i na Litwie. Zaopatrzenie w surowiec odbywa się na bieżąco, zgodnie z kontraktami długoterminowymi i spotowymi. Realizowana jest także hurtowa sprzedaż paliw.

- PKN ORLEN obserwuje sytuację na Ukrainie i jest przygotowany na różne scenariusze - napisano nam w odpowiedzi na pytania.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×