eOstroleka.pl
Ostrołęka,

„Ostrołękę kocham nad życie”: Rozmawiamy z Jakubem Milewskim

REKLAMA
zdjecie 480
fot. eOstroleka.plfot. eOstroleka.pl
REKLAMA

W pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej odbyła się premiera debiutanckiej płyty ostrołęckiej Młodzieżowej Orkiestry Kameralnej. Na płycie znalazło się oratorium „Wiara, Nadzieja, Miłość - Tryptyk Smoleński”, którego kompozytorem jest Jakub Milewski z Ostrołęki. Po debiucie płyty w ogólnopolskich mediach ukazało się sporo wywiadów z tym najmłodszym w Polsce kompozytorem i dyrygentem. Postanowiliśmy przypomnieć zdolnego ostrołęczanina i zapytać o jego artystyczne plany.

Jak rozpoczęła się twoja przygoda związana z muzyką?

- Tak naprawdę zaczęło się wszystko w wieku 5-6 lat, bo od tego momentu zacząłem grać na instrumencie. Dostałem wtedy pianinko dużo mniejsze niż pianino elektroniczne, które do dzisiaj mam i kiedy na nie patrzę z łezką w oku powracam do tych niezwykłych wspomnień. W tamtych czasach było dużo trudniej zdobyć jakiś instrument, poza tym dla takiego małego dziecka nie potrzeba na początek wielkich możliwości. Myślę, że od tego momentu zaczęło się ogólne poznawanie muzyki od kuchni. To jest zupełnie inny świat, inna świadomość człowieka. Jeśli ktoś ma styczność z muzyką to na pewno powie, że jest człowiekiem radośniejszym, bardziej optymistycznym i zupełnie inaczej postrzega świat. Natomiast moja poważniejsza przygoda rozpoczęła się, kiedy zacząłem chodzić do Szkoły Muzycznej II stopnia, gdzie pobierałem lekcje śpiewu solowego. I tu rozpoczęła się kariera. Zaczęły się koncerty, znajomość z muzykami ze szkoły i przez to niejako powstała Młodzieżowa Orkiestra Kameralna, która teraz jest głównym punktem mojej działalności koncertowej.

W tym roku zdałeś maturę, na jakie wybierasz się na studia?

- Oficjalnie jestem już studentem Akademii Muzycznej w Gdańsku i w Warszawie na wydziale wokalno-aktorskim - specjalność śpiew solowy. Jeszcze zobaczymy która będzie tą pierwszą i tą do której pójdę.

Czy uważasz, że płyta „Tryptyk Smoleński” była płytą potrzebną?

- Jeżeli chodzi o społeczność lokalną, uważam, że jak najbardziej. Trzeba przyznać, że Młodzieżowa Orkiestra Kameralna jest pierwszą orkiestrą kameralną, która powstała w Ostrołęce. Samo to, że orkiestra istnieje, tworzy i jeszcze nagrywa swoje płyty to jest to nade wszystko kulturalne ubogacanie społeczeństwa. Oczywiście pojawiały się głosy, że szkoda pieniędzy, że można je przeznaczyć na inne cele. Nie każdy jednak wie, że w budżecie miasta, województwa, czy kraju, pieniądze są przeznaczone również na kulturę i to nie jest tak, że pieniądze z kultury można przeznaczyć na coś innego, tylko po prostu trzeba te pieniądze jak najlepiej spożytkować. Miasto i sponsorzy, którzy nas wspierali finansowo, weszli na dość grząski grunt, bo „Tryptyk” to projekt specyficzny i wymagający odwagi, mówiący o Smoleńsku. Przekazali na to pieniądze i wiem, że tego nie żałują, bo mają świadomość, że nasza działalność służy. Płyta sprzedaje się nie tylko w Polsce, ale także poza granicami, co jest wielką naszą radością.

Mógłbyś robić coś, co nie wiąże się z muzyką i śpiewem?

- Myślę, że tak, bo pasjonuje mnie dziennikarstwo. Uwielbiam zadawać pytania, czasem bardzo dociekliwe. Lubię także prowadzić imprezy. Zawsze się śmieje, że urodziłem się już na scenie, ponieważ od 7-8 roku życia występowałem i ten kontakt z publicznością zawsze był. Teraz jest mi łatwiej, bo nie boję się wyjść i powiedzieć coś do tysiąca ludzi wprost ze sceny. Myślę, że to jest moje największe hobby.

Czy wiążesz swoją przyszłość z Ostrołęką?

- Marzenia są różne. Ostrołękę kocham nad życie, bo to jest takie moje miejsce. Oczywiście chciałbym zrobić karierę ogólnopolską czy nawet międzynarodową, ale mam nadzieje, że nigdy nie zapomnę o Ostrołęce i coś mnie zawsze tutaj będzie ciągnąć. Od końca sierpnia będę grał w musicalu w Teatrze Stara Prochownia w Warszawie. Tematem musicalu jest teren prywatny. Tak sobie teraz uświadomiłem, że Ostrołęka jest moim miastem i takim terenem prywatnym, który zawsze obecny będzie w moim sercu.

Gdzie w najbliższym czasie Ostrołęczanie mogą pójść i posłuchać Jakuba Milewskiego?

- Jeszcze oficjalnego kalendarza koncertowego nie mamy. Najprawdopodobniej, bo trwają jeszcze rozmowy, najbliższy koncert odbędzie się w Pułtusku 20 sierpnia w ramach kampanii promocyjnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego: „Mazowsze. Weekend dwa kroki stąd” , która jest częścią projektu pn. ”Kreowanie wizerunku turystycznej marki Mazowsze”. Cały czas spływają do nas oferty koncertowe i wielkim zaszczytem dla nas jest fakt, że organizatorzy różnych imprez nie zapominają o nas i dzwonią z odległych często zakątków Polski i chcą nas posłuchać na żywo. Trudno mi na razie mówić, natomiast wszystkie terminy można znaleźć na mojej stronie: www.jakubmilewski.pl albo na stronie MOK www.mok-ostroleka.pl.tl. Wszystkich fanów serdecznie zapraszamy.


Rozmawiała Anna Garlińska

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×