Najbliższe trzy miesiące 42-latek z Wyszkowa spędzi w areszcie. Mężczyzna będąc w pijackim amoku zaatakował kijem swojego 70-letniego sąsiada dotkliwie go raniąc. Obezwładniony przez policję nie potrafił w żaden sposób wyjaśnić swojego zachowania.
W niedzielę dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie został powiadomiony o pobiciu starszego mężczyzny. Na miejsce zostali skierowani policjanci wydziału patrolowego. Funkcjonariusze ustalili że 42-letni mieszkaniec Wyszkowa wszedł na podwórko sąsiada i bez przyczyny wziął w rękę kij, którego 70-latek używał do podpierania się i zaczął nim bić seniora. Agresor przed przyjazdem służb uciekł z podwórka, a 70-letni wyszkowianin z obrażeniami został przewieziony do szpitala.
Funkcjonariusze od razu rozpoczęli poszukiwania agresora. 42-latek został obezwładniony i zatrzymany w swoim domu i następnie trafił do policyjnej celi. W chwili zatrzymania w swoim organizmie miał 3 promile alkoholu i nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania.
- informuje komisarz Damian Wroczyński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Po wytrzeźwieniu 42-letni wyszkowianin usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała 70-letniego seniora, do którego się przyznał. W środę decyzją Sądu Rejonowego w Wyszkowie został tymczasowo aresztowany a okres 3 miesięcy. 42-letniemu agresorowi grozi do 5 lat więzienia.