Działacze "Solidarności", samorządowcy i licznie zgromadzeni mieszkańcy Ostrołęki wzięli udział w uroczytościach rocznicowych w 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
40 lat temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., wprowadzono stan wojenny. Władzę w Polsce przejęła junta wojskowa pod przywództwem gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Celem reżimu komunistycznego było zniszczenie wielomilionowego ruchu „Solidarności”. Wojskowy zamach stanu kosztował życie wielu Polaków.
Stan wojenny to również dramat dla ostrołęckich rodzin. - 40 osób internowanych w Ostrołęce, w tym 3 kobiety - wymieniano podczas rocznicowych uroczystości, które miały wyjątkową oprawę.
- Pocztów sztandarowych jest trzy. Zastanawiałem się, kiedy nam się udało zebrać wszystkie poczty sztandarowe, przypominam sobie kilka lat temu, kiedy relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki do Klasztoru trafiły, było wtedy chyba 7 pocztów sztandarowych. Mamy tu poczty sztandarowe z OPWiK - spółka miejska, z elektrowni - sektor państwowy oraz z dawnej spółdzielni mleczarskiej "Ostrołęka", dziś "Piątnica" - sektor prywatny - wskazywał Aleksander Zawalich z "Solidarności", dziękując wszystkim przybyłym za obecność na tej uroczystości.
Uczestnicy uroczytości wzięli udział we mszy świętej w intencji Ojczyzny i NSZZ "Solidarność", a następnie złożyli kwiaty i znicze przed krzyżem bł. Jerzego Popiełuszki.