53 tysiące złotych w wyniku oszustwa straciła 24-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego. Wszystko zaczęło się od bluzki i ogłoszenia z ofertą sprzedaży na jednym z popularnych portali społecznościowych.
24-latka z naszego regionu wrzuciła na jeden z portali aukcyjnych ofertę ze sprzedażą używanej bluzki za kwotę około 30 złotych. Na ogłoszenie odpowiedziała jej osoba zainteresowana ofertą. Po upewnieniu się, że ogłoszenie jest nadal aktualne kupiec zaproponował, aby zakup odbył się za pośrednictwem serwisu aukcyjnego, na co sprzedająca wyraziła zgodę. „Kupujący” dodał, że aby odebrać pieniądze za bluzkę należy wejść w link i wpisać dane do swojego konta.
Niestety 24 - latka uległa namowom oszustwa, po kliknięciu w link weszła na stronę łudzącą podobną do strony jej banku i wpisała tam niezbędne dane do logowania. Wczoraj po wejściu na swój rachunek bankowy zorientowała się, że zniknęła z niego kwota ponad 53 000 złotych. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Pamiętajmy o zachowaniu zasady ograniczonego zaufania nie tylko podczas kupowania towaru, ale także podczas jego sprzedaży. Nigdy nie podawajmy osobom postronnym danych do naszego konta, są to dane wrażliwe i nikt poza nami nie powinien ich znać. W przypadku otrzymania telefonu, bądź informacji od potencjalnego kupującego zawsze powinniśmy zachować zasadę ograniczonego zaufania i nie działać pod wpływem emocji. Nie pozwalajmy się namówić na transakcję poprzez podejrzane aplikację, bądź linki. Takie zachowanie z pewnością zmniejszy ryzyku, ze zostaniemy oszukani.