Sądził, że pomaga przyjacielowi, a przesłał pieniądze zupełnie obcej osobie. 22-latek z powiatu ostrołęckiego padł ofiarą oszustwa dokonanego za pośrednictwem internetowego komunikatora.
22-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego otrzymał za pośrednictwem komunikatora internetowego prośbę od znajomego o pożyczkę. Zareagował impulsywnie, nie sprawdził, czy prośba pochodzi od osoby, którą zna. Niestety okazało się, że przestępcy przejęli konto “znajomego” i zaczęli masowo wysyłać wiadomości do osób z listy kontaktów, w których prosili o pożyczkę.
Niestety 22-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego nie sprawdził, czy wiadomość pochodzi od znajomego i stracił pieniądze w kwocie 800 złotych.
informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Pamiętajmy! Zanim przekażemy komukolwiek kod płatności internetowej upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa! Prośby oszustów są różne - na leki, zagubiona została torebka, zagubiony portfel, brak pieniędzy na powrót do domu, brak pieniędzy na jedzenie, trudna sytuacja finansowa. Przestępcy tłumaczą, że teraz brakuje im środków, ale oddadzą je wieczorem, gdy tylko otrzymają przelew. Dlatego warto osobiście się spotkać ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne mu są pieniądze.
Co radzi policja? Przede wszystkim - zachować czujność i rozsądnie korzystać z internetu:
- Pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa co kilka miesięcy zmieniajmy je.
- Pamiętajmy o wylogowywaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu jej użytkowania.
- Nie otwierajmy maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników.
- Oszuści często podszywają się pod witryny banków lub popularnych portali aukcyjnych i społecznościowych. Pamiętajmy, aby nie wpisywać w przypadku wystąpienia wątpliwości swojego loginu oraz hasła.