Spotkanie sprawozdawcze Rady Osiedla Łęczysk... z tamponem w tle [ZDJĘCIA]

Nad wyraz emocjonująco przebiegło piątkowe spotkanie sprawozdawcze Rady Osiedla Łęczysk. Uczestniczący w zebraniu radni nie kryli oburzenia brakiem przedstawicieli władz miasta. „Zamiast przyjść sami, przysłali tampon” - powiedział jeden z członków prezydium.

Spotkanie sprawozdawcze Rady Osiedla Łęczysk odbyło się w piątek, 21 kwietnia w Szkole Podstawowej nr 6 im. Orła Białego. W porządku zebrania znalazły się m.in. punkty dotyczące dyskusji na temat zrealizowanych i zaplanowanych na osiedlu inwestycji. Podobnie jak w innych spotkaniach sprawozdawczych, także i tu udział wziąć mieli przedstawiciele władz miasta – prezydent, wiceprezydent lub któryś z oddelegowanych urzędników. Tych jednak zabrakło a za stołem prezydialnym, oprócz przewodniczącego Rady Osiedla Łęczysk – Grzegorza Gołasia, zasiadł radny, Michał Skowroński, który miał reprezentować nieobecnych włodarzy. Sytuacja ta wywołała dość spore oburzenie wśród obecnych na spotkaniu członków rady i mieszkańców.

Po odczytaniu sprawozdania z rocznej działalności przyszła kolej na dyskusję i tu oburzeni radni dali upust swojej złości na nieobecnych acz zaproszonych przedstawicieli władz miejskich.

- Na wszystkich dotychczasowych spotkaniach sprawozdawczych na innych osiedlach obecni byli obaj panowie prezydenci. Na niektórych nie zabrakło także i posła. Niestety z wielkim żalem stwierdzić muszę, że u nas jest inaczej. Nie wiem, czego obawia się prezydent, że nie pofatygował się na dzisiejsze spotkanie z nami. Zamiast przyjść sam, przysłał tampon. Nie mówię tego, po to, żeby urazić pana Skowrońskiego, uważam, że został przysłany tu do nas by wchłonąć wszystko co powiemy i przekazać dalej – mówił podczas spotkania Grzegorz Oracz, wiceprzewodniczący Rady Osiedla Łęczysk.

Swojego oburzenia nie krył także sprawujący mandat radnego miejskiego i radnego osiedlowego Wojciech Zarzycki.

- Radnym jestem od 2002 roku, jednak takiej arogancji władz miejskich wobec nas, mieszkańców osiedla Łęczysk, nie widziałem od dawna. Wcześniej, za prezydenta Załuski czy Czartoryskiego mogliśmy liczyć na wsparcie i odpowiednio rozwijać nasze osiedle. Obecnie od kilku lat jesteśmy pomijani przy inwestycjach, planach w kolejnych budżetach a teraz dodatkowo prezydent nie pojawia się na spotkaniach z nami. A szkoda, bo miałem kilka istotnych kwestii do wyjaśnienia. Z całym szacunkiem, dla kolegi radnego, Michała Skowrońskiego, ale przez pośredników rozmawiać z władzami miasta nie zamierzam – powiedział Wojciech Zarzycki.

W piątkowym spotkaniu sprawozdawczym Rady Osiedla Łęczysk uczestniczyli także m.in. radni Łukasz Kulik, Edward Górecki, funkcjonariusz policji, radni osiedlowi oraz grupa mieszkańców.