Wczoraj w Urzędzie Miasta w Ostrołęce oraz jednej z miejskich spółek czynności służbowe wykonywali funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Rzecznik ratusza wyjaśnia na czym polegały działania śledczych CBA.
Przypomnijmy, w czwartek 4 lipca do Urzędu Miasta w Ostrołęce oraz do siedziby spółki Ostrołęckie Przedsiębiorstwo Komunalne wkroczyli funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak informował nas wczoraj Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej CBA, działania funkcjonariuszy realizowane były na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Łomży i polegały na przeszukaniu w ratuszu i siedzibie OPK. Nikt nie został zatrzymany.
O szczegóły akcji spytaliśmy w łomżyńskiej prokuraturze, jednak dotychczas odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Głos w tej sprawie zabrał za to rzecznik prasowy ostrołęckiego ratusza.
- Chcemy sprostować informację, że CBA dokonało przeszukania w Urzędzie Miasta, jak i podległej spółce. Na zlecenie prokuratury CBA odebrało z urzędu uprzednio przygotowane dokumenty. Przeszukanie Urzędu nie miało miejsca. Funkcjonariusze dokonali standardowej procedury odebrania dokumentów w celu przekazania ich prokuraturze – informuje Piotr Potulski, kierownik Biura Prasowego UM w Ostrołęce.
Rzecznik ratusza komentuje działania CBA w urzędzie i miejskiej spółce
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 |