eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Pracownicy PKS Gostynin rozpoczęli strajk głodowy! W ostrołęckim PKS strajk wisi w powietrzu

REKLAMA
zdjecie 1524
zdjecie 1524
REKLAMA

Pracownicy PKS nie chcą prywatyzacji, grożą strajkiem. PKS w Gostyninie już rozpoczął strajk głodowy, w Ostrołęce jeszcze czekają na rozwój sytuacji.

Powodem konfliktu są plany Ministerstwa Skarbu, które zaczęło prywatyzację gostynińskiego PKS-u i przygotowuje przedsiębiorstwo do sprzedaży. A związkowcy obawiają się utraty miejsc pracy. Gostyninianie chcą podobnych rozwiązań jak w Siedlcach, Łosicach i Sokołowie Podlaskim, gdzie spółki transportowe zostały skomunalizowane.

Ministerstwo Skarbu woli jednak PKS sprzedać. W procesie komunalizacji nie będzie miało takich zysków jak przy jego sprzedaży.

Od wtorku pracownicy zaczęli strajk. W efekcie wszystkie połączenia autobusowe realizowane przez gostyniński PKS zostały wstrzymane. Wielu mieszkańców Gostynina i okolic znalazło się w trudnej sytuacji.Sytuacja stała się dramatyczna. Z powodu strajku spółka dziennie traci ponad 35 tys. zł. - Ubolewam, że marszałek Adam Struzik nie wykazał zainteresowania komunalizacją przedsiębiorstwa - zaznacza przewodniczący zarządu regionu płockiego NSZZ "Solidarność" Wojciech Kępczyński.


Nieciekawa sytuacja robi się też w pozostałych mazowieckich PKS-ach. Strajk wisi w powietrzu m.in. w PKS-ie Ostrołęka. - Nie wykluczamy takiej możliwości - przyznaje przewodniczący związków zawodowych Solidarność w Ostrołęce Jan Miślak. - Na razie obserwujemy rozwój sytuacji w Gostyninie. Zwracaliśmy się do podsekretarza stanu Mikołaja Budzanowskiego z pismem, w którym wyraziliśmy niezadowolenie z planów sprywatyzowania naszego przedsiębiorstwa. Ale minister nie chce słyszeć o komunalizacji. Chcą nas sprzedać za grosze. Nie pozwolimy na to.

Co na to Ministerstwo Skarbu Państwa? Jak poinformował rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu państwa Maciej Wewiór - przyszły inwestor zostanie zobowiązany w umowie do kontynuowania działalności spółki, jak i jej rozwoju. - Będziemy rozmawiać z inwestorem o umowach społecznych w celu zabezpieczenia interesu załogi. Mamy nadzieję, że wszyscy zaangażowani zdają sobie sprawę z ciążącej na nich odpowiedzialności, szczególnie w czasie, gdy proces jest zaawansowany, a spółka nie znajduje się w najlepszej kondycji - zaznacza w komunikacie. I dodaje: - Podsekretarz stanu Mikołaj Budzanowski, odpowiedzialny w resorcie za nadzór nad spółkami transportowymi, już wielokrotnie spotykał się z przedstawicielami mazowieckich PKS-ów, w tym gostynińskiego - tłumaczy rzecznik. - Podczas rozmów minister wyjaśniał potrzebę prywatyzowania tych spółek. Prowadzone działania są kontynuacją wcześniej poczynionych deklaracji.

Żródło: Gazeta Wyborcza Płock

Kalendarz imprez
maj 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12
dk13 dk14 dk15 dk16 dk17 dk18 dk19
dk20 dk21 dk22 dk23 dk24 dk25 dk26
dk27  28 dk29 dk30  31  1  2
×