eOstroleka.pl
Polska,

Ponad 40 miliardów złotych wydajemy na zdrowie z własnych kieszeni [WIDEO]

REKLAMA
zdjecie 1109
zdjecie 1109
fot. eOstroleka.plfot. eOstroleka.pl
REKLAMA

Niedofinansowana służba zdrowia, nisko oceniania przez pacjentów jakość organizacji opieki i wielomiesięczne kolejki do specjalistów – to powody, dla których rośnie popularność prywatnych ubezpieczeń medycznych. Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że po trzecim kwartale ubiegłego roku objętych nimi było niemal 2,2 mln Polaków. Taka polisa jest również jednym z najbardziej pożądanych przez pracowników benefitem pozapłacowym, co w połączeniu ze starzeniem się społeczeństwa, jednocyfrowym bezrobociem i wzrostem zapotrzebowania na świadczenia medyczne, napędza rozwój tego segmentu.

– Pomimo bardzo szerokiego koszyka publicznego, który obiecuje nam prawie wszystko, ponad połowa Polaków w ostatnim roku finansowała sobie z własnej kieszeni świadczenia opieki zdrowotnej. Widać więc, że chcemy i musimy wydawać prywatnie na zdrowie. Na ten cel wydajemy już ponad 40 mld zł, a niektóre zestawienia pokazują nawet 46 mld zł, to ogromna kwota – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dorota M. Fal, doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.



Jak wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, z prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych korzysta już 2,17 mln Polaków (dane za III kwartał 2017 r.). Liczba osób z polisą zdrowotną wzrosła bardzo dynamicznie po III kwartale ubiegłego roku – aż o 23 proc.

– Problemem polskiej opieki zdrowotnej są kolejki do świadczeń, których potrzebujemy na co dzień. Niewielu z nas od pewnego wieku nie skarży się na bóle kręgosłupa. Tymczasem, jak pokazują ostatnie statystyki, na tomografię dolnego odcinka kręgosłupa trzeba czekać blisko pół roku, na rezonans magnetyczny blisko 10 miesięcy, a na wizytę u ortopedy 9–10 miesięcy. W związku z tym nie dziwi fakt, że prawie 70 proc. osób, które wydawały pieniądze na prywatną opiekę zdrowotną, wydały je właśnie na szybszy dostęp do specjalistów bądź badań – mówi Dorota M. Fal.

Dla większości pacjentów prywatne ubezpieczenie zdrowotne jest właśnie sposobem na to, aby zapewnić sobie dostęp do profilaktyki i szybkich konsultacji lekarskich bez konieczności czekania w długich kolejkach.

– Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne gwarantują szybki dostęp do lekarza pierwszego kontaktu, większość zapewnia go w ciągu jednego, maksymalnie dwóch dni. To pozwala na szybką interwencję w przypadku  zwykłego przeziębienia lub grypy i skorzystanie z opieki lekarskiej w bardzo komfortowych warunkach. Gwarantowane najczęściej w polisach 5–7 dni oczekiwania na specjalistę, w porównaniu z czasem oczekiwania w publicznej opiece zdrowotnej, to ogromna różnica – podkreśla Dorota M. Fal.

Jak pokazują dane PIU, w III kwartale 2017 roku wysokość składki przypisanej w dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych wzrosła o 21 proc. (rok do roku) i sięgnęła blisko 0,5 mld zł.

Eksperci PIU oceniają, że starzenie się społeczeństwa będzie powodować wzrost zapotrzebowania na świadczenia medyczne, a tym samym – prywatne ubezpieczenia zdrowotne, zapewniające dostęp do lepszej i szybszej opieki.

Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne stanowią również dużą wartość dla pracodawców. Po pierwsze – efektywna i dopasowana do potrzeb pracowników opieka medyczna pozwala obniżyć koszty związane ze zwolnieniami lekarskimi, a z drugiej strony – prywatne polisy to najbardziej cenione benefity pozapłacowe.

– Ubezpieczenie zdrowotne jest jednym z najbardziej oczekiwanych i pożądanych benefitów pracowniczych prawdopodobnie dlatego, że oferuje szybki dostęp do specjalistów, do diagnostyki, do lekarza pierwszego kontaktu. Patrząc na kolejki w publicznej opiece zdrowotnej i na fakt, że budżet NFZ przewiduje w tym roku o 1,5 mln zł mniej wydatków na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną, czyli na lekarzy specjalistów, możemy oczekiwać, że zapotrzebowanie na ten produkt będzie się tylko zwiększało – prognozuje Dorota M. Fal.

Źródło: newseria.pl

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×