Interwencja Czytelnika: „Piesi wchodzą pod nadjeżdżające rowery”

W Ostrołęce jest wiele miejsc, w których ścieżki rowerowe znajdują się, obok chodników dla pieszych. Jak alarmuje jeden z naszych czytelników, piesi często wchodzą na ścieżkę, doprowadzając do niebezpiecznych sytuacji.

Wielokrotnie byłem świadkiem, jak piesi wchodzą pod nadjeżdżające rowery. Kierujący nimi muszą gwałtownie hamować, co może doprowadzić nawet do przewrócenia się. A co, jeśli nie uda się zahamować i dojdzie do zderzenia? - pisze czytelnik. Według czytelnika, często dochodzi też do kłótni między pieszymi i rowerzystami na temat tego, kto tak naprawdę postępuje źle. W związku z tym czytelnik zwrócił się do nas z prośbą o rozstrzygnięcie tej sytuacji.

Sylwester Marczak z ostrołęckiej komendy policji podkreśla, że sprawa jest dość skomplikowana. Jednak w opisanej przez czytelnika sytuacji, zdecydowanie to piesi zachowują się niewłaściwie.

- W przypadku, gdy pieszy korzysta ze ścieżki rowerowej, mamy do czynienia z wykroczeniem. Przy każdym czynie zabronionym musimy liczyć się z konsekwencjami, w tym przypadku taką konsekwencją może być np. mandat karny - mówi Marczak.


Byłeś świadkiem wypadku? Widziałeś coś nadzwyczajnego, śmiesznego, a może masz problem, którym chciałbyś się podzielić. Jeżeli tak, to skontaktuj się z nami! Telefon: 790 685 572, mail:


J. Pych