Wiemy już, co wydarzyło się w Zespole Szkół Powiatowych w Kadzidle. Nożownik, który zaatakował swoich rówieśników, uczestniczył w zajęciach lekcyjnych. Wyszedł z sali do łazienki, po czym wrócił zamaskowany i z nożem, dokonując makabrycznego ataku.
Nożownik zaatakował uczniów uczestniczących w zajęciach w Zespole Szkół Powiatowych w Kadzidle. Poważnych obrażeń doznały dwie osoby, które zabrano do szpitala.
Zbieramy dla was więcej informacji w tej sprawie. Jak się dowiedzieliśmy, podejrzany o dokonanie tego ataku jest uczeń szkoły Albert G.
Relacja ucznia: Wyszedł do łazienki, wrócił w masce i z nożem...
Jedna z osób, która była w momencie ataku w sali lekcyjnej poinformowała nas, że lekcję miały wówczas dwie klasy - była to lekcja łączona.
- To była lekcja w formie spotkania-rozmowy, siedzieliśmy w kółku. Chłopak wyszedł do łazienki, wrócił w masce, z nożem i dźgnął dwie osoby na oślep. To nie było zaplanowane, atakował na oślep... - mówi nam uczeń.
O sprawcy wiadomo, że był uczniem czwartej klasy szkoły w Kadzidle. Według obserwatorów, sprawiał wrażenie dość obytego, potrafił się wysłowić i nic nie wskazywało, że może dojść do takiej tragedii. - Ćwiczył trochę, taki normalny gość. Chodził taki swoimi ścieżkami...
Jak siedzący w sali lekcyjnej zareagowali na atak? Ucznowie na początku myśleli, że to jakiś żart, ale kiedy zobaczyli krew, stało się jasne, że jest to bardzo poważna sytuacja. Jeden z uczniów wyskoczył przez okno i pobiegł na posterunek, powiadomić policję.
1
8
15