Akcja „sobowtór”: Wałęsa odpowiada na publikację „Naszego Dziennika”

Lech Wałęsa odpowiedział na swoim blogu na publikację „Naszego Dziennika”. Dotyczyła ona nagrania, z którego wynika, iż byłego lidera „Solidarności” na strajk w Stoczni Gdańskiej dowieziono motorówką Marynarki Wojennej. Wałęsa zasugerował, że do stoczni przywieziono... jego sobowtóra.

Poniedziałkowy „ND” przytoczył fragmenty rozmowy byłych funkcjonariuszy WSI, Aleksandra L. i zmarłego niedawno w tajemniczych okolicznościach Leszka Tobiasza. Nagranie tej rozmowy, dokonane przez Tobiasza, ma według dziennika Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Poniżej wpis z blogu Lecha Wałęsy (pisownia oryginalna), który jest odpowiedzią na publikację „ND”:

Zgłaszam do Prokuratury i nie tylko
W trybie natychmiastowym oddaję do Prokuratury tą informacje i tych co publikują w tym Tych z Torunia.
To jest nie tylko Oczernianie kłamstwami, ale też podważanie prawdy Historycznej i mojej roli od początku od skoku przez płot i dalej.
Żyją jeszcze świadkowie z obu stron konfliktu, należy to dokładnie że szczegółami wyjaśnić.
Pojawia się po raz KOLEJNY koncepcja jakoby dowieziono mnie na strajk motorówką .
Przysięgam na wszystkie świętości, że ja w tym nie uczestniczyłem ,Więc sobowtór.
Jeśli taki scenariusz był realizowany przez służby, są dowody i świadkowie to BYŁ WYROK ŚMIERCI NA MNIE.
PYTANIE JEST TYLKO JAK MIAŁ BYĆ WYKONANY.
CZY NA ZASADZIE ZABIĆ AGENTA PRZY POMOCY STOCZNIOWCÓW?
CZY SOBOWTÓR WYPROWADZAŁ NA MIASTO STOCZNIOWCÓW A TAM KTOŚ KOŃCZY DZIEŁO?. Innej możliwości nie ma .
Dlatego należy to potraktować bardzo poważnie i wyjaśnić wszystkie elementy.
Prośba o pomoc i o takową się zwracam do Prezydenta ,Premiera , Min Sprawiedliwości , ABW ,Prokuratury.

Lech Wałęsa


[źródło: wPolityce.pl / Niezależna.pl]